Wschód słońca w Alpach, w hotelu przy stoku, to coś magicznego czego nigdy nie umiałam sobie wyobrazić. ''Chcę budzić się z takim widokiem codziennie''. Powtarzałam te słowa każdego dnia o 6:50 kiedy budził mnie budzik i kierowałam wzrok w stronę okna. Najpiękniejsze poranki pod słońcem (tym razem bez metafory). Oglądając takie horyzonty czujesz się jak w niebie.. Niejednokrotnie słyszałam te słowa od ludzi z wyjazdu. A na stoku? Snowboardowy FUN! wiem, że muszę zarazić przyjaciół tą świetną zajawką :) Wtedy zima stanie się piękniejsza każdego roku, jak w Gerlitzen w Austrii. Pozdrawiam cały AWF Katowice.
NOWOŚĆ! CIEPŁA KAMIZELKA / NARZUTKA w
GRANDE SALDI